Zakończyłem cykl Filmy do obejrzenia po 60-tce. W jego ramach na stronie psychologdlaseniora.pl zostało zaprezentowanych 10 filmów, które bardzo polecam obejrzeć. Dlaczego kino jest nazywane 10 muzą? Dlaczego warto oglądać filmy i o nich dyskutować? Jakie filmy znalazły się na liście? Zapraszam do artykułu!
Dlaczego kino jest nazywane 10 muzą?
W starożytnej Grecji wszystkie ważniejsze dziedziny sztuki i nauki miały swoją opiekunkę, którą nazywano muzą. Było ich w sumie dziewięć. Dbały one o rozwój m.in. takich dziedzin jak poezja, filozofia, historia, komedia, taniec, śpiew, astronomia i geometria.
W roku 1895 odbył się pierwszy publiczny pokaz filmowy zorganizowany przez braci Lumière, uznawanych za pierwszych twórców w historii kina. Nowy wynalazek pozwolił na nowy sposób ekspresji twórczej i zrewolucjonizował sposób spędzania czasu wolnego.
O kinie zaczęto mówić jako o dziesiątej muzie, podkreślając tym samym jej wagę dla kultury oraz nawiązując do klasycznych dziedzin sztuki rozwijanych od starożytności. Autorem tego określenia jest zresztą Polak, Karol Irzykowski, który w 1924 roku wydał jedną z pierwszych prac naukowych poświęconych sztuce filmowej.
Dlaczego warto oglądać filmy i o nich dyskutować?
Filmy bawią, straszą i wzruszają. Pozwalają wraz z bohaterami przeżyć emocje, których na co dzień nie doświadczamy. Stanowią niezwykłe połączenie obrazu i dźwięku, które pozwala zdobywać wiedzę o świecie. Wiele z nich wywołuje w nas refleksję i każe przemyśleć nasz sposób myślenia oraz zachowania.
Mogą służyć za wsparcie w trudnych chwilach, podpowiadać sposoby rozwiązania sytuacji problemowych. Stanowią oderwanie od naszej rzeczywistości. Niektóre po prostu pozwalają nam się zrelaksować, inne stanowią punkt wyjścia do dyskusji na ważne w naszym życiu tematy.
Gdy film jest dobry, nie sposób oderwać wzroku od ekranu, a emocje i losy bohaterów przeżywamy jak nasze własne. Na tym właśnie polega magia filmu, że nie zmieniając miejsca, wyruszamy w podróż, która poszerza nasze perspektywy i ubogaca nasze wnętrze, o ile oczywiście oglądamy filmy wartościowe. Właśnie takie tytuły chciałbym Ci zarekomendować.
Filmy żyją wtedy, gdy się je ogląda i o nich rozmawia. Wspólne oglądanie filmów może być sposobem na spędzenie czasu z dziećmi czy sąsiadami. W ten sposób możesz urozmaicić wspólne popołudnie, a tematy poruszane w nich mogą być przyczynkiem do późniejszej dyskusji.
Filmy do obejrzenia po 60-tce. Co nas czeka?
Oglądając filmy w ramach cyklu Filmy do obejrzenia po 60-tce poznacie niezwykłych bohaterów, którzy postanowili spełnić swoje marzenia, usłyszycie niesamowitą muzykę i dowiecie się, że chór można założyć po ukończeniu 80 roku życia.
Będzie to niezwykła podróż pomiędzy Stanami Zjednoczonymi, Kubą, Wielką Brytanią, Czechami a Polską. Każdy z tych filmów jest jedyny w swoim rodzaju i każdy niesie ze sobą jakieś przesłanie.
Większość z filmów z mojej listy bez problemu znajdziesz w bibliotece, jako dodatek do gazety czy w programie TVP Kultura. W razie problemów z ich zdobyciem, poproś o pomoc rodzinę, sąsiadów lub przyjaciół. Mam cichą nadzieję, że obejrzysz te filmy.
Jakie filmy polecam w ramach cyklu Filmy do obejrzenia po 60-tce?
Choć goni nas czas, reż. Rob Reiner
Prosta historia, reż. David Lynch
Młodzi duchem, reż. Stephen Walker
Buena Vista Social Club, reż. Wim Wenders
Butelki zwrotne, reż. Jan Svěrák
Lawendowe wzgórze, reż. Charles Dance
Pamiętnik, reż. Nick Cassavetes
Żelazna Dama, reż. Phyllida Lloyd
Jeszcze nie wieczór, reż. Jacek Bławut
Pora umierać, reż. Dorota Kędzierzawska
BĄDŹ NA BIEŻĄCO – POLUB STRONĘ NA FACEBOOKU!